poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Varia

PiS powoli zaczyna rządzenie. W ramach nic nie zmieniania Prezydent także pozwala zarobić Wielkiej Światowej Farmacji, dosypując im z podatków: http://wiadomosci.onet.pl/kraj/prezydent-podpisal-ustawe-przesuwajaca-finansowanie-szczepien-z-mz-do-nfz/v58w29. Nawet Niemcy wiedzą że z tymi szczepionkami jest coś nie tak: http://www.dw.com/pl/przymusowe-szczepienia-przeciw-hpv-totalny-absurd/a-18664079/ Ale murzyńskość zobowiązuje :-(

Info dlaczego warto brać udział w referendach i o tym jak partyjniactwo broni się rękami i nogami przed tym żeby przypadkiem obywatele nie uzyskali na nic wpływu tu: http://dwagrosze.com/2015/08/referendum-2.html

Do wyborów przerwa w postach na tematy polityczne. Idzie taka walka na noże propagandowe, że musiałbym mieć pod sobą sądownictwo, wywiad i więziennictwo żeby to rozszyfrować i pisać coś z sensem na ten temat :-)
Posty będą raczej bliższe nauki.

Wyjątek będzie dla kampanii PSL bo im ostatnio nieźle poszło: http://transatlantycki.blogspot.com/2014/11/offtopic-atomowy-atak-zielonych.html
Teraz idą po 20% - http://paslawska.pl/blog/aktualnosci/data/27/sierpien/2015/wpis/wystartowalismy-po-20-proc-glosow-na-warmii-i-mazurach.html

I hicior lata -  Polska Agencja Kosmiczna, oddział terenowy w Rzeszowie, nabór na stanowisko Dyrektora. Chciało by się rzec za klasykiem "mają rozmach skurwysyny".: http://niewygodne.info.pl/artykul5/02453-Powstanie-delegatura-Polskiej-Agencji-Kosmicznej.htm


PS. Mam zaproszenie średnio raz na 3 miesiące w okolice Białego Domu (takie tam sprawy niskiego szczebla). Szukam sponsora na wycieczkę. Trasa: Polska-Waszyngton-Atlanta GA (przystanek do klienta)-Polska. Koszt około 10k PLN, W zamian reportaż o Stanach  lub konsulting biznesowy. Wpływów nie oferuję. Szczegóły dla osób identyfikowalnych i nie związanych z systemem. Propozycja jest na poważnie. (najbliższy termin - druga połowa października)

I przy okazji USA, o tym jak skuteczny lobbing korporacyjny wpływa na wzrost liczby więźniów. Mają więcej ludzi pod nadzorem niż sowieckie Gułagi.

Liczba osób więzionych w USA wzrosła o prawie 800% w latach 1970-2009. Stało się tak głównie z powodu wpływu prywatnych korporacji na amerykański system prawny. Potężne związki zawodowe strażników więziennych i lobby prywatnych firm oferujących budowę i prowadzenie nowoczesnych klatek ostro walczą ze zmianami w ustawodawstwie grożącymi ich interesom - takimi jak leczenie uzależnionego, kara w zawieszeniu, ograniczenie wolności lub mandat, które dałyby sędziom możliwość wyboru kary innej niż więzienie. Miliony dolarów wydaje się na lobbing i domaganie się surowszych, obowiązkowych kar za wiele rodzajów przestępstw bez użycia przemocy. W raporcie z 2005 roku jedna z największych firm więziennych Corrections Corporation of America ostrzega swoich inwestorów przed ryzykiem: rozwój firmy ogólnie zależy od możliwości pozyskania nowych kontraktów na budowę i prowadzenie nowych obiektów więziennych i aresztów. - See more at: http://www.softsecrets.nl/pl/abc/10004315-klawisz-swiata#sthash.JpwAncJb.dpuf
"Liczba osób więzionych w USA wzrosła o prawie 800% w latach 1970-2009. Stało się tak głównie z powodu wpływu prywatnych korporacji na amerykański system prawny. Potężne związki zawodowe strażników więziennych i lobby prywatnych firm oferujących budowę i prowadzenie nowoczesnych klatek ostro walczą ze zmianami w ustawodawstwie grożącymi ich interesom - takimi jak leczenie uzależnionego, kara w zawieszeniu, ograniczenie wolności lub mandat, które dałyby sędziom możliwość wyboru kary innej niż więzienie. Miliony dolarów wydaje się na lobbing i domaganie się surowszych, obowiązkowych kar za wiele rodzajów przestępstw bez użycia przemocy. W raporcie z 2005 roku jedna z największych firm więziennych Corrections Corporation of America ostrzega swoich inwestorów przed ryzykiem: rozwój firmy ogólnie zależy od możliwości pozyskania nowych kontraktów na budowę i prowadzenie nowych obiektów więziennych i aresztów."
http://www.softsecrets.nl/pl/abc/10004315-klawisz-swiata
Liczba osób więzionych w USA wzrosła o prawie 800% w latach 1970-2009. Stało się tak głównie z powodu wpływu prywatnych korporacji na amerykański system prawny. Potężne związki zawodowe strażników więziennych i lobby prywatnych firm oferujących budowę i prowadzenie nowoczesnych klatek ostro walczą ze zmianami w ustawodawstwie grożącymi ich interesom - takimi jak leczenie uzależnionego, kara w zawieszeniu, ograniczenie wolności lub mandat, które dałyby sędziom możliwość wyboru kary innej niż więzienie. Miliony dolarów wydaje się na lobbing i domaganie się surowszych, obowiązkowych kar za wiele rodzajów przestępstw bez użycia przemocy. W raporcie z 2005 roku jedna z największych firm więziennych Corrections Corporation of America ostrzega swoich inwestorów przed ryzykiem: rozwój firmy ogólnie zależy od możliwości pozyskania nowych kontraktów na budowę i prowadzenie nowych obiektów więziennych i aresztów. - See more at: http://www.softsecrets.nl/pl/abc/10004315-klawisz-swiata#sthash.JpwAncJb.dpuf





Afera vendingowa

Dziennikarze rzucili się do tropienia kto zarobi na zakazie sprzedaży żywności w szkołach. Na pierwszy ogień poszły firmy z automatami sprzedażowymi (vending).
Problem w tym że vendingowcom jest całkiem obojętne co się w tych automatach sprzedaje, a zakaz sprzedaży słodkich batonów właśnie w nich uderza dość mocno:  http://portalvendingowy.pl/polska/Koniec_vendingu_w_szkolach

Mogą natomiast zyskać nieco producenci mniej przetworzonej żywności. Np. od dawna wspominało się o żywności typu crispy w szkołach:

"Odnosząc się do kwestii suszonych owoców i warzyw typu crispy, należy zauważyć, że przy opracowywaniu katalogu produktów kwalifikujących się do dystrybucji w ramach programu „Owoce w szkole” musiała zostać uwzględniona również kwestia dostępności tych produktów na rynku krajowym. Zapotrzebowanie na wszystkie produkty ostatecznie zamieszczone w katalogu w okresach, w których przewidziano ich udostępnianie dzieciom, może być w pełni pokryte w ramach podaży tych produktów na rynku krajowym. Uwzględnienie w ww. katalogu produktów o niszowej skali podaży, oferowanych przez niewiele podmiotów handlowych, mogłoby spowodować wystąpienie niedoboru tego rodzaju produktów na rynku w ilości niezbędnej z punktu widzenia potrzeb programu lub znacznego wzrostu cen detalicznych takich produktów, a to w konsekwencji mogłoby zagrozić spójności planowanego dla programu budżetu. W związku z powyższym produkty takie jak suszone owoce i warzywa, pomimo swoich niekwestionowanych walorów praktycznych, nie mogły zostać objęte katalogiem produktów udostępnianych dzieciom w ramach programu „Owoce w szkole” w roku szkolnym 2009/2010."
http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/61B190B6

Np. firma Paula z Kalisza ( i firmy powiązane - CRISPY NATURALS ) aktywnie promuje i w mediach ( http://weekend.pb.pl/3838375,59604,jablko-niejedno-ma-imie ) i dawniej poprzez " STOWARZYSZENIE PROMOCJI ZDROWIA DZIECI I DOROSŁYCH " swoje suszone owoce, dostępne oczywiście także w wersji dla maszyn vendingowych.

Źródło grafiki: https://mojepanstwo.pl/dane/krs_podmioty/358665,stowarzyszenie-promocji-zdrowia-dzieci-doroslych-likwidacji

„Nasza firma z radością przyjęła informację o działaniach podjętych przez Sejm w zakresie walki z problemem otyłości wśród dzieci. – mówi Elżbieta Machlańska – przedstawiciel zarząduCrispy Natural. – Dla naszej firmy to bardzo dobra wiadomość. Rozszerzanie dystrybucji to kluczowy element rozwoju przedsiębiorstwa. Obecnie przetwarzamy rocznie ok. 5 tys. ton polskich jabłek i prognozujemy, że liczba ta będzie się zwiększać.”
http://cytrynowo.pl/2014/11/14/nowelizacja-ustawy-o-bezpieczenstwie-zywnosci-i-zywienia-waznym-sygnalem-dla-polskich-firm/

Działalność Pauli w szkołach razem z urzędami (Kalisz): http://www.rc.fm/polityczne/owoce-zamiast-chipsow.html . I w komentarzu info " podczas prawyborów we Wrześni PSL promowało crispy"

Więc afery vendingowej raczej bym tu nie wietrzył. Raczej skuteczny lobbing prowadzony od kilku lat. Oczywiście żyjąc w III RP skłaniał bym się do szukania również powiązań i wpływów nieformalnych, ale nie sądzę żebym znalazł jakieś mocniejsze dowody nawet jak chciałoby mi się szukać.

A tu zgłoszenie lobbingowe Pauli z 2009: https://legislacja.rcl.gov.pl/docs//509/12272007/12286782/dokument164350.pdf

A tu z Życia Kalisza o tym w sprawie promocji czipsów owocowych spotyka się szef Pauli z VIPami  PSL: http://www.zyciekalisza.pl/?str=54&id=45973

Wśród wspomnianych VIPów znane prokuraturze i mediom postacie jak:

Artur Ławniczak, były wiceminister rolnictwa (http://wyborcza.biz/biznes/1,101716,12174281,Ludowa_pajeczyna__Jak_dzialacze_PSL_opletli_kraj_siecia.html )

Poseł Mirosław Maliszewski ( http://www.fakt.pl/posel-psl-miroslaw-maliszewski-stanal-przed-sadem,artykuly,444037,1.html )

Jak ja lubię ten PSL... :-)


------

A to że rząd nie powinien w ogóle mieszać się w to co kto komu sprzedaje a tym bardziej w edukację to zupełnie inna historia.


piątek, 28 sierpnia 2015

środa, 26 sierpnia 2015

Fajną reklamę dzisiaj widziałem ( zasłyszane w trolejbusie ;-) )

Włączyłem w tym miesiącu telewizor. No niestety mam. Czasem psuję odbiornik albo antenę ale zaraz żona załatwia nowe, więc mam. No i włączył się taki kanał TVN 24. Ja go kojarzę bo tam zawsze jakieś pierdoły bez znaczenia lecą i puszczają to jako „informacje” a to jakiś wypadek a to jeden burak zwany politykiem coś powie i przez 2 dni buraki z konkurencyjnych watah komentują to co on powiedział a potem przez 2 dni są komentarze do komentarzy. Za granicą to w takich kanałach puszczają coś o sytuacji w Syrii, gospodarce w Chinach czy wirówkach w Iranie. Ale tu luzik żeby widz sobie szarych komórek nie nadszarpnął.

Dziś był łoś w rzece, co najmniej pół godziny kuwa pokazywali jak łoś stoi w rzece, serio, patrzyłem kątem oka przy gotowaniu. Przerywane reklamami i potem znowu łoś w rzece. Taki National Geographic ale bez akcji. W National Geographic to by go jakiś lew pożarł czy urodził by młode, czy coś. A ten sobie tylko stał.



No ale miało być o reklamie bo była fajna. Oglądałem bez głosu więc trochę musiałem się domyślać. Wyglądało to tak:

Jakiś lachonia wychodziła ze sklepu a tam dziadek żebrak mówi "dorzuć złotówkę na chleb". Ta mówi - sama nie mam bo nie mogę znaleźć pracy więc dziadek odwraca się mrucząc "no nic, zjem jutro". W tle kontener na używane ciuchy ale już wszystko wygrzebane więc dla dziadka nic już nie było.



Potem sobie szła po ulicy i znalazła puszkę, tyle że chyba nie była z amelinium (nie zwrotna) więc ją wyrzuciła. W dodatku jakiś facet odwrócił się patrząc na nią od tyłu. To chyba symbol tego że jak nie ma kasy to może zarobić tak jakoś "w naturze".



 I tak sobie doszła na plażę do innych lachoniów i nie tylko. Tam komóra i dawaj oglądać jakieś demoty opozycyjne. A tam na democie jak w Korei Północnej  - pusto, zero motoryzacji, fontanna na cześć wodza i jakiś biedak na rowerze.



Coś ją to ruszyło i poszła złożyć kwiaty pod pomnikami bohaterów czyli ludzi których władze w tamtym czasie podejmowały debilne decyzje, kradły, trzymały prosty lud w biedzie i oczywiście trzymały kompletnie nieuzbrojonych jak nas teraz. No to sąsiedzi tych bohaterów wspólnymi siłami wykończyli (głównie Niemcy co to ich politykę wspiera teraz PO ).



Następnie był kadr z bohaterami, kościołem i flagą Polski (a nie z tą gwiazdkową z UE; i nie było tablicy "dofinansowane ze środków UE!!!) - tacy anarchiści!



Potem gdzieś szli z naszymi flagami i jakimiś tam jeszcze (nie wiem jakimi bo mi za szybko mignęło). Ale myślę, że szli pod parlament odłączyć te ryje od koryta. Było ich mało ale rozumiem ten symbol bo większość młodych ludzi została wykopana przez polityków z Polski za granicę. Aha i było jeszcze takie logo:


;-)
oryginał reklamy: https://www.youtube.com/watch?v=kW2dLjfw47I


UPDATE: tak patrzę w twittery i widzę że generalnie nad łosiem znęca się pół dziennikarskiej Polski. Nie miałem zamiaru wpisywać się w główny trend a łoś tu tak tylko pobocznie :-)

niedziela, 23 sierpnia 2015

Jak długo żyją miliarderzy?

Po niespodziewanej śmierci Kulczyka ( oficjalnie przeżył 65 lat) postanowiłem sprawdzić ile żyją miliarderzy.

Po półgodzinnym badaniu, bez wchodzenia w szczegóły, na podstawie 3 lat nekrologów z Forbesa:

http://www.forbes.com/2009/03/11/billionaire-deaths-merckle-herz-zucker-billionaires-2009-billionaires-deaths_slide.html
http://www.forbes.com/2011/03/17/billionaire-obituaries-2011-steinbrenner_slide.html
http://www.forbes.com/sites/kathryndill/2014/03/05/billionaires-in-memoriam-2014/

Wychodzi mi że większość dożywa 80-90 lat i tu kryje się statystyczna średnia. Zdarzają się przypadki gdy ktoś umierał na raka 58 lat, na zawał w wieku 47 czy z przyczyn nieujawnionych w wieku 64 lat. Ale to wyjątki młodych śmierci tak jak np. Steva Jobsa.


PS. I tak przy okazji dużych pieniędzy w Polsce:


Źródło: http://transatlantycki.blogspot.com/2015/12/wrocawskie-klimaty-czyli-co-aczy-kwanty.html

poniedziałek, 17 sierpnia 2015

poniedziałek, 10 sierpnia 2015

Barany proskrypcyjne

Po PiSowskiej stronie mediów ciągłe bębnienie o jakichś zmianach. Co prawda w żadne zmiany nie wierzę, chyba że w to że jakiś Zenek zastąpi na urzędzie Heńka (choć też nie bo Heniek się już skutecznie umocował i trzeba robić dla Zenka całkiem nowe stanowisko), ale jakby co to podpowiadam, która zmiana najpierw.

Otóż na dzień dobry, przed zmianami ekonomicznymi trzeba zabezpieczyć się przed ewentualną próbą wprowadzania nam demokracji z zewnątrz przez tych którym skończą się łatwe biznesy na strzyżeniu owieczek. Manewr jest prosty. Wprowadzamy swobodny dostęp do broni automatycznej, jakiś ustawiony przetarg na produkcję żeby dać zarobić naszym fabrykom (w warunkach coś że tylko nasze spełniają normy; i tak przez 2 lata ), do tego dopłaty do pierwszego kałasza, czy jakoś tak.

Oczywiście żadnej rejestracji kupujących bo zestawienia natychmiast sobie wyciekną z urzędów i zostaną przekompilowane w listy proskrypcyjne (to takie listy z ewentualnymi wrogami nowej władzy ) przez ewentualnych demokratorów.

Co prawda nic to nie pomoże przeciwko regularnym siłom, ale przyda się jakiś czas potem. Aha i warto pamiętać o szkoleniach, myślę że da się wynająć jakichś trenerów z Alkaidy, bo na szkolenia przeprowadzane przez pracowników MON nie liczyłbym jako na poważne źródło praktycznej wiedzy.

I voila :-)

Porada jest darmowa i poważna. Niedostępna w gazetkach które można nabyć w byle sklepie spożywczym. W końcu to poważny blog...


PS. Czyli żeby było jak w normalnym, wolnym kraju, krótko mówiąc. A nie jak za Bieruta.

I suplementy:

Porażająca mapka: to wygląda jak zdrada stanu - celowe działania przeciw krajowi.

http://gunblog.eu/2014/06/rozbrojony-kraj/

http://tomaszcukiernik.pl/artykuly/artykuly-polityczne/mitteleuropa-czy-miedzymorze/

http://freepl.info/7371-telewizja-republika-dr-jerzy-targalski-i-dr-rafal-brzeski-wolne-glosy

poniedziałek, 3 sierpnia 2015

Walory edukacyjne Stonogi

Bodajże przedwczoraj zastanawiałem co się dzieje w sprawie pani rzecznik prokurator Renaty Mazur, którą Stonoga posądził ponad miesiąc temu o interesy z mafią. Jak wynika z internetów oczywiście nic się nie dzieje.

Dziś Stonoga pokazał wezwanie do stawienia się do odbycia kary. Jak zwykle jaja niesamowite. Wezwanie jest od sędziny która go już raz w tej sprawie uniewinniła. Stonoga też standardowo nawrzucał sędziom i prokuratorom twierdząc że ma ich nagrania z domów publicznych. Szczegóły w necie.

Działania Stonogi mają niesamowity walor edukacyjny. Jak taśmy Rywina czy Sowy.
Z jednej strony pokazują sposób działania władzy, a z drugiej to jak ktoś sprytny z pieniędzmi, może grać całemu Państwu na nosie. Stonoga oświadczył bowiem że nie pójdzie do więzienia choćby z tego powodu, że w Polsce nie ma więzienia w którym mógłby odbywać karę w odpowiednich warunkach. I chyba trzeba mu wierzyć bo raczej ma dobrych adwokatów i lekarzy (nie osądzam czy Stonoga jest naprawdę chory czy nie).

Coraz bardziej skłaniam się do napisania podręcznika dla gimnazjalistów - "Jak naprawdę działa Państwo?". Materiałów jest od groma. Będzie to jednocześnie poradnik dotyczący poruszania się po z sukcesem po obecnym systemie. A obecnie obowiązujące podręczniki dotyczące Wiedzy o Społeczeństwie (czy jak to się teraz nazywa), należy wyrzucić do kosza, to śmieci, a w najlepszym przypadku bajki.


Update 5.08
Dobry projekt pomocny w wymianie "elity". Dla PiSowców też nie będzie zmiłuj:

http://naszeblogi.pl/56397-jak-wymienic-zdeprawowane-elity


"Nie interesują nas powiązania i przynależność partyjna złodziei. Nie dzielimy ich na: „naszych”, których usprawiedliwiamy i przeciwników, których potępiamy. Dlatego Stowarzyszenie RKW musi być całkowicie niezależne od jakiejkolwiek siły politycznej. Nas interesuje tylko zachowanie konkretnego polityka, urzędnika, sędziego czy dziennikarza, naukowca lub artysty, a nie jego sympatie i przynależność polityczna. To też powód, dla którego Stowarzyszenie RKW będzie, prędzej czy później, źle widziane przez każdą partię polityczna, gdyż ta z natury rzeczy kieruje się własnymi interesami."

Chyba się przyłącze :-)