piątek, 29 marca 2013

Wolny Handel z Japonią.



UE prowadzi rozmowy o wolnym handlu nie tylko z USA.
Chociaż odwołano oficjalne poniedziałkowe spotkanie władz UE i Japonii  a to z powodu sytuacji na Cyprze,  Japoński premier Shinzo Abe, uciął sobie 30 minutową telefoniczną pogawędkę  z Van Rompuyem i   Barroso . Do Japonii doleciał za to europejski komisarz do spraw handlu Karel De Gucht, który prowadził rozmowy na miejscu. Pierwsze oficjalne spotkanie robocze ma się odbyć  za miesiąc.

Kto w Japonii się boi tego porozumienia? Podobno producenci ryżu. Za to z otwartymi rękoma przyjmą ja na pewno producenci samochodów.

Japonia to 3 gospodarka świata, więc może wkrótce w portalach ogłoszeniowych pojawią się ogłoszenia o poszukiwaniu specjalistów od eksportu z językiem japońskim?

Według europejskich czynników oficjalnych porozumienie o wolnym handlu z Japonią może zwiększyć o 32% europejski eksport do Japonii, Japoński eksport do UE o 23%/ Może też przynieść Europie ponad 400 tysięcy nowych miejsc pracy.

Jak w Europe kryzysowa trwoga trwoga to okazuje się , że wolny handel wcale nie jest taki zły.

czwartek, 28 marca 2013

Teraz Polski Eksport!


Może właśnie poczynając od teraz, do wejścia w życie strefy wolnego Handlu UE-USA mamy najlepszy okres do zaangażowania się naszych firm w działalność eksportową.

Według prof. Rybińskiego to właśnie teraz jest najlepszy czas na ekspansję Polskich firm:

"Mamy zatem z jednej strony okazję do szybszej ekspansji międzynarodowej z powodu kryzysu w strefie euro, a z drugiej strony dobra opinia o Polsce może pomóc w pokonaniu wielu barier mentalnych, które do tej pory w tej ekspansji przeszkadzały. Mam na myśli zarówno bariery w umysłach polskich przedsiębiorców, jak i te związane z postrzeganiem byłych krajów komunistycznych na świecie. Jeżeli teraz nie wykorzystamy tej szansy, to za kilka lat znowu będzie dużo trudniej, firmy unijne się pozbierają po kryzysie, a firmy azjatyckie będą znacznie lepiej przygotowane i bardziej zaawansowane w potężnej globalnej ekspansji. "

Warto przeczytać cały artykuł:
http://forsal.pl/artykuly/693326,rybinski_teraz_jest_dobry_czas_na_ekspansje_polskich_firm.html

środa, 27 marca 2013

Konsultacje w sprawie Transatlantyckiego Partnerstwa Handlowo-Inwestycyjnego



Zainteresowanych procesem konsultacji w sprawie Transatlantyckiego Partnerstwa Handlowo-Inwestycyjnego zapraszamy na stronę:

http://ec.europa.eu/enterprise/policies/international/cooperating-governments/usa/jobs-growth/consultation-on-regulatory-issues_en.htm

Można poczytać sobie uwagi np. opinie Stowarzyszenia Banków Niemieckich, Europejskiego Przemysłu Zabawkarskiego, producentów elektroniki. itp. itd. Brakuje  głosu małych i średnich przedsiębiorstw z Polski. Ale może i MiSie też wkrótce się obudzą.

środa, 20 marca 2013

Przeciwko ACTA pod szyldem TTIP


15 marca 38 europejskich i międzynarodowych organizacji wystosowało oficjalną prośbę o wyłączenie kwestii ochrony praw autorskich z negocjacji TAFTA (TTIP). Umowa - zdaniem tych organizacji - nie powinna zagrażać otwartemu internetowi, dostępowi do leków czy edukacji.

Ponadto organizacje obywatelskie poprosiły o przejrzyste negocjowanie umowy, najlepiej poprzez publikowanie dokumentów negocjacyjnych.

Pod deklaracją podpisała się m.in. polska organizacja Internet Society Poland, a także europejska European Digital Rights oraz amerykańska Electronic Frontier Foundation.

Żródło: http://di.com.pl/news/47775,4.html

czwartek, 7 marca 2013

TTIP, GMO i Przewodniczący Senackiej Komisji ds. Finansów


Jak donosi Financial Times, Max Sieben Baucus - demokratyczny senator z Montany i aktualnie przewodniczący Senackiej Komisji ds. Finansów, uważa że Transatlantyckie Partnerstwo Handlowo-Inwestycyjne to aktualnie priorytet dla USA. Priorytet aż taki że musi być zrobiony – już teraz i to porządnie. („This is a deal that must be done, it must be done now, and it must be done right. „).

Skarży się jednak, że gdy odwiedzał decydentów w UE, ci byli raczej za chwilowym odłożeniem niektórych trudniejszych kwestii i negocjowanie tylko tego co nie budzi większych kontrowersji. Senator uważa jednak, że to sposób na porażkę rozmów.

Z drugiej strony Baucus grozi, że będzie wspierał strefę wolnego handlu, tylko wtedy gdy Europa pozwoli na konkurowanie amerykańskich farmerów na rynkach UE.


Najgorzej będzie jeśli rzeczywiście, jak to już bywało całe negocjacje rozwalą się o skały partykularnych interesów rolników francuskich czy amerykańskich. Są to oczywiście bardzo silne grupy nacisków, ale setki milionów ludzi, którzy z rolnictwa nie ciągną żadnych profitów mogłoby tych lobbystów czapkami nakryć.

Najoptymalniej byłoby gdyby decydował klient czy chce jeść francuskie bagietki robione z dotowanego zboża czy amerykańską, genetycznie modyfikowaną kukurydzę. Z punktu widzenia konsumenta ważne jest tylko by miał jasną informację, co sprzedawca mu oferuje.

piątek, 1 marca 2013

USA rozpoczną negocjacje z Unią Europejską na temat Transatlantyckiego Partnerstwa Handlowo-Inwestycyjnego



USA rozpoczną negocjacje z Unią Europejską na temat Transatlantyckiego Partnerstwa Handlowo-Inwestycyjnego

BIURO PRZEDSTAWICIELA HANDLOWEGO USA

URZĄD WYKONAWCZY PREZYDENTA

WASZYNGTON



W swym orędziu o stanie państwa z dnia 12 lutego 2013 r. prezydent Obama ogłosił, iż jego administracja planuje powiadomić Kongres o zamiarze rozpoczęcia negocjacji na temat Transatlantyckiego Partnerstwa Handlowo-Inwestycyjnego z Unią Europejską (UE).

Decyzja prezydenta uwzględnia fakt, iż stosunki gospodarcze pomiędzy USA a UE nie mają sobie równych w skali globu i stanowią jedną trzecią całości obrotu towarami i usługami oraz blisko połowę światowej produkcji gospodarczej.  

Transatlantyckie Partnerstwo Handlowo-Inwestycyjne ma być w założeniu ambitną i spełniającą wysokie standardy umową handlową, która przyniosłaby znaczące korzyści w zakresie rozwoju międzynarodowej konkurencyjności USA, miejsc pracy oraz wzrostu.

Pomyślnie wynegocjowane Transatlantyckie Partnerstwo Handlowo-Inwestycyjne miałoby na celu pobudzenie wzrostu gospodarczego w Stanach Zjednoczonych i Europie oraz stworzenie dodatkowych miejsc pracy poza 13 milionami już istniejących w Ameryce i Europie w efekcie transatlantyckiego handlu i inwestycji. Cele Partnerstwa miałyby objąć w szczególności:

•    Dalsze otwarcie rynków dla zwiększenia wartego 459 miliardów USD eksportu towarów i usług z USA do UE, naszego największego rynku eksportowego, który już zapewnia w Ameryce około 2,4 miliona dobrze płatnych miejsc pracy.

•    Wzmocnienie uregulowanych inwestycji w celu poszerzenia największej wymiany inwestycyjnej na świecie.  Już teraz Stany Zjednoczone i UE utrzymują wzajemne inwestycje w swych gospodarkach ogółem na poziomie 4 bilionów USD, co tworzy prawie 7 milionów miejsc pracy.

•    Uporanie się z kosztownymi „pozagranicznymi” barierami pozataryfowymi, które hamują przepływ towarów i handel usługami.

•    Próbę znacznego zmniejszenia kosztów wynikających z różnic w przepisach i standardach poprzez promocję większej zgodności, przejrzystości i współpracy.

•    Usprawnienie współpracy przy opracowywaniu reguł i zasad dotyczących kwestii leżących w interesie globalnym, w tym dyscypliny rynkowej dla przedsiębiorstw państwowych, zwalczania dyskryminujących barier lokalizacyjnych w handlu, a także promocji światowej konkurencyjności małych i średnich przedsiębiorstw.

Decyzja prezydenta o rozpoczęciu negocjacji o Transatlantyckim Partnerstwie Handlowo-Inwestycyjnym z UE zapadła w następstwie szczegółowego procesu badawczego, zainicjowanego na szczycie USA-UE w listopadzie 2011 r.  Na szczycie tym przywódcy powierzyli Grupie Roboczej Wysokiego Szczebla USA-UE ds. Zatrudnienia i Wzrostu zadanie opracowania polityki i środków zwiększających wymianę handlową i inwestycyjną USA-UE, sprzyjających korzystnemu dla obu stron tworzeniu miejsc pracy, wzrostowi gospodarczemu i międzynarodowej konkurencyjności. Grupa Robocza, w wyniku ścisłych konsultacji z dużym gronem zainteresowanych podmiotów z sektora publicznego i prywatnego a także z Kongresem, ustaliła iż umowa regulująca szeroką gamę dwustronnych regulacji z zakresu handlu i inwestycji, jak również globalnych zagadnień leżących w sferze wspólnych zainteresowań, mogłaby przynieść znaczące korzyści gospodarcze po obu stronach Atlantyku.

Grupa Robocza opracowała raport dla przywódców, w którym zaleca Stanom Zjednoczonym i UE zainicjowanie odpowiednich formalnych procedur wewnętrznych, niezbędnych do rozpoczęcia rozmów o Transatlantyckim Partnerstwie Handlowo-Inwestycyjnym. Przywódcy zalecenia przyjęli i podejmują kroki zmierzające do podjęcia negocjacji.


BIAŁY DOM
Biuro Sekretarza Prasowego
DO NATYCHMIASTOWEJ PUBLIKACJI
13 lutego 2013 r.

Oświadczenie prezydenta USA Baracka Obamy, przewodniczącego Rady Europejskiej Hermana Van Rompuya oraz przewodniczącego Komisji Europejskiej José Manuela Barroso

Waszyngton, D.C. – My, przywódcy Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej, mamy przyjemność oznajmić, iż w oparciu o zalecenia Grupy Roboczej Wysokiego Szczebla USA-UE ds. Zatrudnienia i Wzrostu pod wspólnym przewodnictwem p. Kirka, Przedstawiciela Handlowego USA i p. De Guchta, Europejskiego Komisarza ds. Handlu, Stany Zjednoczone i Unia Europejska zainicjują swe wewnętrzne procedury niezbędne do rozpoczęcia negocjacji w sprawie Transatlantyckiego Partnerstwa Handlowo-Inwestycyjnego.

Transatlantyckie stosunki gospodarcze nie mają sobie równych w skali globu i stanowią blisko połowę światowej produkcji gospodarczej o wartości blisko biliona dolarów w handlu towarami i usługami, wspomagając miliony miejsc pracy po obu stronach Atlantyku.

Zobowiązujemy się uczynić z tych stosunków jeszcze mocniejszą siłę napędową dla naszego dobrobytu.  W tym zakresie przyjmujemy zalecenia Grupy Roboczej Wysokiego Szczebla dotyczące sposobu, w jaki możemy kontynuować rozwój naszego transatlantyckiego partnerstwa w dziedzinie handlu i inwestycji, promując większy wzrost i wspomagając większą liczbę miejsc pracy.

Wysokiej jakości Transatlantyckie Partnerstwo Handlowo-Inwestycyjne przyspieszyłoby proces liberalizacji handlu i inwestycji oraz uporania się z barierami prawnymi i pozataryfowymi.

Negocjacje umożliwią Stanom Zjednoczonym i Unii Europejskiej nie tylko rozwój transatlantyckiego handlu i inwestycji, lecz także przyczynią się do opracowania globalnych zasad, które mogą wzmocnić wielostronny system handlowy.

Informacja pochodzi ze strony Ambasady Stanów Zjednoczonych w Polsce