poniedziałek, 29 czerwca 2015

Sozialismus über alles?

Właśnie przyszło info z Paryża że francuscy szefowie UBERa trafili do aresztu. W Niemczech UBER jest zakazany a w Szwajcarii konkurencja protestuje na ulicach.

To najlepszy wskaźnik tego jak wolny rynek funkcjonuje w Europie. Otóż nie funkcjonuje w ogóle. To czym zajmuje się UBER czyli podwożenie ludzi z miejsca w miejsce* jest jedną z działalności do której potrzebna jest niewielka ilość kwalifikacji - miliony ludzi w każdym kraju mają prawo jazdy, samochód i nawigację. Tymczasem rządom jakoś w ogóle nie pasuje żeby zostawić choćby tak prostą działalność wolnej konkurencji. I z całą mocą ujawniają swoje socjalistyczne zapędy tworząc antyrynkowe regulacje.

Wczoraj widziałem przy plaży młodych ludzi reklamujących UBERa w Polsce. Więc chyba to jeszcze legalne. Ile poczekamy na zajęcie się tym przez regulatorów z Wiejskiej? Stawiam że niedługo.

*  Ściślej to zajmuje się dostarczaniem aplikacji do łączenia kierowców z klientami.


piątek, 26 czerwca 2015

Nudny wpis o fizyce (sorry, znowu Niemcy)


Na szczęście udało mi się odciąć od obserwowania w mediach tzw „polityki” w naszym grajdole. Poprosiłem żonę żeby dała znać jakby przypadkiem były wcześniejsze wybory. Wchodzę też od czasu do czasu na stronę Batorego w oczekiwaniu analizy liczenia głosów w wyborach samorządowych w 2014 ( http://www.batory.org.pl/aktualnosci/wybory_samorzadowe_pod_lupa_ekspertow ).
Gdzieś na szwajcarskiej stronie mignął mi obrazek jakby wycofanej i odcinającej się Kopacz wśród innych mężów stanu z grupy Wyszehradzkiej, kwestionujących przymusowe kwoty emigracyjne.

W związku z tym tu i ówdzie pojawia się trochę czasu na rzeczy poważne. Czyli na od lat frapującą mnie sprawę – jak działa magnes. I przy okazji jak działają inne siły przyciągania. Im coraz bardziej się w to wgłębiam tym bardziej mam wrażenie, że nikt tego nie wie.

Delikatnie dał mi to do zrozumienia fizyk z Fermilabu ( znane, owszem znane: https://pl.wikipedia.org/wiki/Fermilab) Kurt Riesselmann który w odpowiedzi na pytanie internauty stwierdził że cząsteczka przyciąga inną na zasadzie bumerangu: http://www.fnal.gov/pub/science/inquiring/questions/charged_particle.html czyli pokrótce mówiąc wali tą drugą od tyłu oddziaływaniem i wtedy nadaje jej ruch do siebie...

Rozsądniejsi fizycy, dbający o swoją karierę tłumaczą to w wiele bardziej pokrętny sposób, zabijając laika wzorami, zwodząc go w labirynt bozonów czy cofając oddziaływania w czasie na diagramach Feynmana.

W poszukiwaniu punktu zaczepienia utknąłem na tym jakim sposobem Planckowi wyszło że niezgodność obliczeń fizyki klasycznej z rezultatami badań nad promieniowaniem ciała doskonale czarnego dowodzi tego że energia emitowana jest w kwantach. Już ponad 100 lat świat nauki potwierdza że tak jest ale nie mogę zrozumieć jak na to wpadł. Nawet wykłady kolesi z MIT , dostępne na youtube, mi w tym nie pomogły. Więc cały czas szukam.


Otóż Planck, co często jest cytowane w źródłach, wpadł na pomysł kwantów „w akcie desperacji”.
Desperacja wynikała stąd że niedawno utworzone Cesarstwo Niemieckie żądało na siłę wyników aby prześcignąć Brytyjczyków i Amerykanów. I udało się :-)

No cóż, aby dać odpór takim konspiracyjnym teoriom nadal będę poszukiwał odpowiedzi jak mu te kwanty wyszły z rozumowania. A potem postaram dowiedzieć się jak działa ten cholerny magnes czy inna grawitacja. Już nawet mam plan. Postawię piwo studentom pod uniwersytetem. Może któryś coś wie.

Update: Studenci już nie potrzebni.  Moja niemoc zrozumienia okazała się uzasadniona :-). Okazuje się że rzeczywiste uzasadnienie Plancka skąd on te kwanty wyciągnął jest " skomplikowane i trudne do streszczenia laikowi", a ogólnie rozpowszechniane wersje są nie do końca prawdziwie:

Many popular histories of physics, as well as a number of physics textbooks, present an incorrect version of the history of the ultraviolet catastrophe. In this version, the "catastrophe" was first noticed by Planck, who developed his formula in response. In fact Planck never concerned himself with this aspect of the problem, because he did not believe that the equipartition theorem was fundamental – his motivation for introducing "quanta" was entirely different. That Planck's proposal happened to provide a solution for it was realized only later, as stated above.[4] Though the true sequence of events has been known to historians for many decades, the historically incorrect version persists, in part because Planck's actual motivations for the proposal of the quantum are complicated and difficult to summarize for a lay audience.[5] (https://en.wikipedia.org/wiki/Ultraviolet_catastrophe#cite_note-5)

A historia z początkiem kwantów czyli jak to Planckowi przyszło do głowy i do czego mu było potrzebne, wyglądała jakoś tak:
http://www.math.lsa.umich.edu/~krasny/math156_article_planck.pdf
W skrócie. Planck zaczął być w końcu dopuszczać do siebie możliwość że materia składa się z atomów. A przynajmniej stwierdził że taki koncept, jakkolwiek bzdurny, może być przydatny do obliczeń. Pracował nad entropią i założył że drgająca materia składa się z oscylatorów (ot taki pomysł teoretyczny, bez związku z rzeczywistością, tylko do obliczeń - coś małego oscyluje i dzięki temu materia promieniuje, np. świeci) i podzielił energię całego ciała na całkowitą liczbę oscylatorów. Wyszło mu z tego równanie rozkładu promieniowania zgadzające się z wynikami pomiarów. I tadam, fizyka się skwantowała :-) (ale o tym świat fizyki i sam Planck zaczęli dowiadywać się parę lat później...)


Postmotto:
"Uczony, który nie potrafi wyjaśnić ośmioletniemu dziecku, nad czym obecnie pracuje jest szarlatanem"
(any scientist who couldn't explain to an eight-year-old what he was doing was a charlatan )

- Cat's Cradle - Kurt Vonnegut

Postmotto 2:









czwartek, 18 czerwca 2015

Film o obecnej Czeczenii. Polecam.

Aljazeera, po angielsku:
http://www.aljazeera.com/programmes/witness/2015/06/chechnya-war-trace-150617141406868.html


A przy okazji informacja z blogów Aljazeera: TPP ( Trans-Pacific Partnership , Partnerstwo Transpacyficzne ) też negocjowane jest w tajemnicy jak TTIP, co przy dużej ilości sprzeciwów może obrócić się przeciwko temu projektowi:
http://www.aljazeera.com/blogs/americas/2015/06/secret-trade-deal-causing-trouble-150618064013771.html

Tu wyciekła część TPP o medycynie: https://wikileaks.org/tpp/healthcare/press.html

środa, 17 czerwca 2015

Nowy trend w reklamie czyli głos z Ulicy Prawdy

Od jakiegoś czasu na portalach internetowych coraz więcej jest treści udających artykuły danego portalu ale będące reklamą. Lub, jak się okazuje, propagandą. Przyzwyczaiłem się do tego na portalach popularnych i odruch nieklikania w nie mam wyrobiony.
W pewnych miejscach jednak się tego nie spodziewam. Dziś na stronie foreignpolicy.com zobaczyłem artykuł o tym że USA i Rosja, mogą być politycznie bliżej siebie niż się o tym sądzi.
Ciekawy o co chodzi klikam. Czytam to z coraz bardziej rozszerzonymi oczami bo i styl dziennikarstwa jakiś podrzędny (nietypowy dla FP) i treści mocno mi się kłócą z własną wiedzą. Po pewnym czasie rozglądam się gdzie jestem, a to jakiś portal Russia Direct ( russia-direct.org ).
Z Moskwy sobie nadają. Z ulicy Prawdy :-)

24 bld.4 Pravdy street,
125993 Moscow, Russia
Rossiyskaya gazeta office

Cofam się na stronę FP i patrzę a tu wszedłem w artykuł sponsorowany.

Jak to w tych czasach trzeba uważać...



PS. FP nadaje z Waszyngtonu więc tu spodziewamy się raczej amerykańskiej propagandy.

poniedziałek, 15 czerwca 2015

Zmiany, zmiany, czuję zmiany.

Słowo zmiana stało się ostatnio popularne wśród polityków i mediów. Tyle że nie za bardzo ktokolwiek kwapi się do określenia co to miały by być za zmiany. Z tego co odczytuje z przekazów chodzi o zmiany, które nic nie zmieniają. Więc dorzucam swoje 3 grosze podpowiadając dla kogo warto zrobić zmiany i jakiego rodzaju.


Suplement:

"Wolność daje prawo do kwestionowania i zmiany ustalonego sposobu postępowania. Jest stałą rewolucją rynku. Jest pojęciem, które pozwala nam poznać nasze niedociągnięcia i szukać rozwiązań. Daje prawo do wysuwania idei wykpiwanej przez ekspertów i obserwowania jak budzi ogień entuzjazmu. Daje prawo do marzeń - do próby ich realizacji, do pójścia za głosem swojego sumienia, nawet wtedy gdy jesteś jedynym w morzu wątpiących. Wolność to uznanie że nikt, żaden rząd czy autorytet nie ma monopolu na prawdę..."

Ronald Reagan

1988 - Moskwa






czwartek, 11 czerwca 2015

Elektorat HWDP

Kampania Stonogi nabiera tempa. Prowadzona jest zadziwiająco profesjonalnie. 
Na tyle, że podejrzewam wynajęcie jakichś specjalistów, bo wyłącznie Tymochowiczem, pomimo oczywistych tropów, mi to raczej nie pachnie.

Ciekawe jest miejscowe wsparcie. W kraju w którym policja spuszcza łomot posłowi, wytacza mu się sprawę, utajnia nagrania z monitoringu i ukatrupia się go publicznie świadkiem TVNu, jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że to co robi Stonoga nie jest tylko teatrem zorganizowanym razem ze służbami aby uwieść elektorat spod znaku HWDP. Nawet nieźle idzie.

Tylko co dalej? Żeby wywalczyć parę procent do sejmu i mieć jakiś realny dostęp do koryta, trzeba wyjść do innych wyborców z jakimś miększym przekazem niż do HWDPowców. Tymczasem Stonoga przy niesamowitym rozgłosie związanym z publikacją akt nie zmienia taktyki i wali z grubej rury. W dodatku skłonność elektoratu HWDP do chodzenia na wybory jest raczej niewielka i choć odpowiednich badań nie znam, raczej ciężko to będzie zmienić.
Natomiast ta grupa doskonale nadawałaby się do tworzenia bojówek, co biorąc pod uwagę sytuację w Europie, w najbliższych latach i brak realnych zmian w RP, może mieć nieocenioną wartość.

PS. Update. 12.06 - Niezłe ma te akcje. Fejsbuk zniknął jego profile z internetów to ten poszedł ochrzanić fejsbuka w realu :-)

----------

I w bonusie link nie na temat ale ciekawy:
Ile kosztuje „wał sądowy” pod nosem CBA?
http://karioka.salon24.pl/653233,ile-kosztuje-wal-sadowy-pod-nosem-cba

A tymczasem CBA zamyka jakąś płotkę, tak aby system mógł działać po staremu:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Korupcja-w-Ministerstwie-Sprawiedliwosci-CBA-zatrzymalo-52-letnia-pracownice-resortu-3358557.html

wtorek, 9 czerwca 2015

Niemcy blokują transfery bankowe do Polski?

Właśnie dostałem informacje, że 11 niemieckich banków blokuje transfery pieniędzy do Polski. Dotyczy to jedynie przelewów z kont firmowych. Podobno za jakiś czas sytuacja ma wrócić do normy.
Informacja na razie jest niepotwierdzona.

Być może ma to związek ze szkodliwym oprogramowaniem Tinba, zwanym "małym bankierem" atakującym ostatnio klientów banków w Europie: http://www.v3.co.uk/v3-uk/news/2412256/little-tinba-malware-spells-big-trouble-for-european-banks

Według badań przeprowadzonych przez IBM, holenderskie banki stanowiły 10 procent zakażeń, zauważył  . Banki w Polsce były wyraźnie głównym celem  - 45 procent zakażeń.

http://securityintelligence.com/tinba-worlds-smallest-malware-has-big-bag-of-nasty-tricks/#.VXdqjvmEc2B

Stonoga i Timba, trochę za dużo jak na jeden dzień. A tymczasem jesień 2015 w Polsce :-) :









poniedziałek, 8 czerwca 2015

Aktualne

Trzeba życie godnie przeżyć życie, bo jest tylko jedno.

Zachować godność  by móc powiększać dobro i zwyciężać zło, to pozostać wewnętrznie wolnym nawet w warunkach zewnętrznego zniewolenia,  pozostać sobą w każdej sytuacji życiowej. Jako synowie Boga nie możemy być niewolnikami.

Prawdziwa wolność jest pierwszą cechą człowieczeństwa [...] stąd obowiązek upominanie się o nią tam gdzie jest niesłusznie ograniczana.

Jeżeli obywatel rezygnuje z cnoty męstwa staje się niewolnikiem i wyżądza największą krzywdę,
sobie,
swej ludzkiej osobowości,
rodzinie,
grupie zawodowej,
państwu,
i kościołowi...



niedziela, 7 czerwca 2015

Z kronikarskiego obowiązku - negocjacje TTIP nadal nie są oddtajnione

Można dołączyć do protestu :  https://obywateledecyduja.pl/stop-ttip/?PHPSESSID=258025332fb5865d6f4eb5054632bb01 ( to komuchy, prawdopodobnie jakieś sitwy przyssane do publicznych pieniędzy czy innych "grantów", a ja z nimi nie mam nic wspólnego i jestem przeciwny z innych powodów, ale ważne żeby sprzeciw był skuteczny)

piątek, 5 czerwca 2015

Wklejka z linkiem - ale tu jest opisany klucz

 do przyszłego, ewentualnego sukcesu Polski. Świetnie że ktoś to poruszył.

http://nomoremaps.com/3517/dlaczego-polak-klepie-biede-a-chinczyk-kupuje-drugie-porsche/

W przyszłym tygodniu, mam nadzieję, trochę to rozwinę :-)

Acha. W artykule jest o pomocy państwa dla firm. W Polsce i tak wyszłoby z tego coś jak Polskie Inwestycje Rozwojowe zwane ch..., d.. i kamieni kupa. Służy to do obsadzania partyjniaków, "naukowców" i "biznesmenów" z firm które nigdy nie miały doczynienia z wolną konkurencją na intratnych stołkach. Jeżeli słyszymy o pomocy firmom to prawie zawsze jest to transfer środków publicznych do otoczenia aktualnej władzy. Czyli krótko mówiąc złodziejstwo. Chleba dla Polaków z tego nie będzie.

Acha 2,  a propos lokalnej sceny politycznej. Z Petru (Nowoczesna PL) wszystko było w miarę jasne, partia finansistów i korporacji ( jak np. opisane tu: http://niezalezna.pl/67748-petru-u-wojewodzkiego ) Z Kukizem nie było jasne do końca ale się to i owo przebijało. Ale teraz bloger podsumował otaczającą go ekipę sponsorów i wszystko też jest jasne: http://kontrowersje.net/zacznijcie_si_mia_z_antysystemowego_kukiza_bo_za_chwil_b_dziecie_p_aka


Pawle Kukizie!?