______
Postanowiłem sprawdzić na ile finansowo niezależni są nasi posłowie od źródeł dochodu pochodzących z pieniędzy podatnika. Dane są jawne, miejsce pracy, zawód i majątek wiszą na stronie: http://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/poslowie.xsp?type=A.
Wygląda na to że takich analiz nie ma bo różnego rodzaju instytucje zajmują się wszystkim oprócz tego co jest ciekawe.
Szybko okazało się jednak że nie ma co takich badań na własną rękę nawet robić bo godzina spędzona na czytaniu oświadczeń majątkowych szybko pozwala na nabranie pewności że spora większość wybrańców narodu żyje po prostu z naszych podatków (chodzi o okresy w których nie są posłami).
Podzieliłem zawody które są wykonywane przez posłów/posłanki na 14 kategorii (były pewne kompromisy dotyczące zaszeregowania do danej kategorii, np. pielęgniarkę podciągnąłem pod lekarzy a 3 leśników pod urzędników, ale nie wpływające zbytnio na ogólny obraz). Niektórzy jako zawód podali po prostu "poseł". Liczbowo wygląda to tak:
Myśl jaka się nasuwa na początek jest taka, że sporą grupę stanowią ludzie których można nazwać zawodowymi mówcami – nauczyciele, prawnicy, zawodowi posłowie. W sumie nic dziwnego.
A przy okazji piękny przykład gdzie takim złotoustym coś nie wychodzi bo została przekroczona pewna bariera i obywatele przestają poddawać się słownej manipulacji. Obrona obywateli jak z podręcznika Cialdiniego „Wywieranie wpływu na ludzi”.
Co do zależności od finansowania z instytucji państwowych czy dzięki ich istnieniu (jak prawnicy) szkicowo obraz wygląda tak jak poniżej, ale gdy wgłębimy się w oświadczenia majątkowe i zobaczymy gdzie pracowała dana osoba, wyjdzie nam myślę ponad 90% osób zależnych od budżetówki czy gdzieś bardzo blisko - w działalności mocno regulowanej. Jeśli kogoś dziwi zakwalifikowanie tu prawników do zawodów zależnych od sektora państwowego to przypominam, że to Sejm komplikuje prawo, dzięki czemu żyją prawnicy, a z drugiej strony sądy, czyli główna część systemu, nie są ani prywatne ani obywatelskie, tylko jak najbardziej państwowe i centralnie sterowane.
Metodologia tej analizy jest grubo ciosana. Przepraszam za to ale szczegółowe i na poziomie opracowanie tematu zajęłoby mi kilka dni. Niestety te dane na stronie Sejmu w oświadczeniach majątkowych nie są zdigitalizowane więc nie mogę tego w miarę szybko automatem ogarnąć.
A to jest tylko blog pisany po godzinach.
Czy w nowym sejmie zmieni się obraz statystycznego posła z powyżej pokazanego na bardziej niezależny? Śmiem wątpić ale po wyborach zrobię podobną analizę.
Tabelka do powyższych wykresów:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz