niedziela, 15 maja 2016

No to już wiem dlaczego mi ten Morawiecki nie pasuje.



I po tym Wrocławskie Klimaty naprawdę wyglądają już bardzo, bardzo dziwnie: http://transatlantycki.blogspot.com/2015/12/wrocawskie-klimaty-czyli-co-aczy-kwanty.html

Kim jest Czyżewski? Dwa przykładowe linki tutaj. Można znaleźć sporo podobnych.
http://wyborcza.pl/1,75248,2615949.html
http://pressmania.pl/?p=17842
http://glos.com.pl/Archiwum_nowe/Rok%202005/011/strona/Orlen.html

Czyżewski 12 grudnia (lub w jednym z następnych dni) został aresztowany w Kwidzynie i przewieziony na internowanie do Iławy http://www.portalpomorza.pl/artykul/18226/internowany-13-grudnia-1981-wspomnienia-na-rocznice-stanu-wojennego
Po 16 grudnia do Iławy trafił też Macierewicz ( https://pl.wikipedia.org/wiki/Antoni_Macierewicz ) więc może znają się z tego więzienia.


PS. A tu M. Morawiecki prywatnie czyli z rozmów u Sowy. Ten jego Narodowy Plan Rozwoju to chyba to kopanie i zasypywanie rowów o których wspominał w tej rozmowie ;-)
Młode pokolenie, z takimi "fachowcami" u steru, nie ma szans.
http://polska.newsweek.pl/co-wicepremier-morawiecki-mowil-na-tasmach-kelnerow-newsweek,artykuly,378726,1.html
Próbowałem dokopać się czegoś we wspomnianym Planie. Jakiejś myśli, strategii, pomysłu. Chciałem zobaczyć jakie mechanizmy, powodujące to że może być realny, za nim stoją. Niestety nie udało się. I chyba mogę sobie wyobrazić jak to zostało zrobione. Zapewne rzekł Morawiecki do znajomych korpoludków żeby zrobili mu coś z fajnymi ikonografikami i nowoczesnymi słowami kluczowymi. I zrobili. A że korpoludki wytrenowane są w gadaniu na każdy temat to i Morawiecki spokojnie może bronić tego planu opowiadając dowolne banialuki. Tymczasem Nowa Zmiana porozsiadała się na stołkach.
Ostatnio Sumliński opowiadał jak to jednemu oferowano za skuteczną prowokację udziały w spółce skarbu państwa i posadę za 100 tys miesięcznie. Takie są kryteria to oczywiście przykład ekstremalny ale na każdą posadkę trzeba mieć zasługi albo odpowiednie urodzenie. I Nowa Zmiana zamiast spróbować to zlikwidować po prostu zaczyna korzystać. Normalka. No cóż, to poważni ludzie i wiedzą że Polska w dzisiejszym świecie nic nie może i skazana jest na rolę składaczy, dystrybutorów, ewentualnie programistów (bo Ci niedługo zastąpią klasę robotniczą). No i zamiast walczyć z oczywistością wybiera zgięcie karku przed większymi potęgami i korzystanie z życia. Całkiem racjonalnie. Dla nas odgrywają tylko jakieś teatrum, ewentualnie trochę się naprawdę podgryzają w walce o wpływy. Choć plusem tej sytuacji jest to, że coraz więcej wiemy o realnej polityce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz