A na spotkaniach to już dla polityki obecnej koalicji rządzącej nie ma litości:
"Zamiast pilnować własnych interesów, szukamy konfliktu z krajem rządzonym przez Władimira Putina, stając się jednocześnie popychadłem Stanów Zjednoczonych i Niemiec"
"Gdzie jest nasz interes narodowy? Dlaczego nie troszczymy się o setki młodych, wykształconych Polaków. Martwimy się o muzułmanów, uchodźców a za chwilę Europa zmierzy się z ogromnym problemem jakim jest emigracja. Nie wytrzymamy tego ekonomicznie, socjalnie. Czy ktoś się nad tym zastanawia?"
"Nasza granica bieszczadzka z Ukrainą jest w ogóle niestrzeżona. Straż graniczna została rozbrojona."
Żródło -
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20150906/WYBORYPARLAMENTARNE01/150909268
Brakuje tylko zawołania do zbrojnego odsunięcia PiS od władzy ;-)
I jako dodatek grafiki z "Zielonego Sztandaru" - numer styczeń/luty 2015.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz